Pani Barbara (l.55) wychowuje córkę Julię (l.15), ma też syna Adama (20 l.) jednak ze względu na to, że Pani Basia jest w trakcie rozwodu syn większość czasu spędza u ojca, który ponad rok temu wyprowadził się z domu.
Zarówno jej, jak i dzieciom ciężko pogodzić się z nową sytuacją domową i wszyscy próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości, ale dotkliwie doświadczają tej zmiany. Problemy emocjonalne potęgują także kłopoty natury finansowej. Mąż wyprowadził się z domu i mimo że w dalszym ciągu opłaca rachunki, to pani Basi trudno jest związać koniec z końcem i pokryć koszty życia codziennego. Kilka miesięcy temu przeszła 2 wylewy i pomimo tego, że paraliż po jakimś czasie się cofnął dzięki rehabilitacji to niestety Pani Basia ma w dalszym ciągu problemy neurologiczne i nie może wrócić do pracy. Nie otrzymuje również żadnej renty. Leczy się na depresję, bo choroba i rozwód bardzo dużo kosztowały ją psychicznie. Jej największą radością są dzieci, dla nich chce walczyć i wierzy, że wkrótce stanie na nogi, wróci do pracy i będzie mogła zacząć nowy etap życia.
Adam studiuje informatykę na drugim roku w pobliskim Community College a Julia jest w 2 klasie High School, bardzo lubią taniec i są członkami zespołu tańca ludowego. Oboje jak tylko mogą wspierają i pomagają mamie w codziennych obowiązkach domowych.
Najważniejsze potrzeby tej rodziny to odzież i obuwie. Bardzo przydałaby się im również pomoc finansowa.